Wydrukuj

Kolejne wyzwania przed reprezentacją kajakarek U-23. Marczewska nową liderką kadry?

Młodzieżowa reprezentacja Polski kajakarek, prowadzona przez trenera Macieja Juhnke, przygotowuje się do sezonu 2024 we włoskiej Sabaudii. Głównymi startami w tym sezonie będą MMŚ w Płowdiwie i MME w Bratysławie. Liderką kadry U-23 na najbliższe miesiące może być Weronika Marczewska, który liczy na jeszcze lepsze wyniki niż przed rokiem.

Kobieca kadra U-23 od dłuższego czasu przechodzi personalną ewolucję. Po sezonie 2022 grupę opuściły Martyna Klatt czy Helena Wiśniewska, zaś po sezonie 2023 status seniorek uzyskały Sandra Ostrowska i Julia Olszewska, które podobnie jak ich koleżanki, dołączyły do pierwszej reprezentacji Polski. Obie w ostatnim okresie należały do czołowych zawodniczek grupy prowadzonej przez trenera Juhnke. W ubiegłym roku Olszewska zdobyła brązowe medale młodzieżowych mistrzostw świata i Europy w konkurencji K1 200 metrów. Z kolei Ostrowska mimo młodego wieku ma już za sobą m.in. brąz seniorskich ME (K2 1000 metrów z Klatt) czy start w MŚ seniorów w Kopenhadze (piąte miejsce z Klatt w K2 500 metrów).

– Dziewczyny jeszcze nie są na poziomie starszych koleżanek, ale najlepsze lata w kajakarstwie są dopiero przed nimi i czas pracuje na ich korzyść – mówił po pierwszych zgrupowaniach trener Juhnke.

Jedną z kajakarek, która ma szansę stać się pierwszoplanową postacią w kadrze narodowej U-23, jest Weronika Marczewska. Zawodniczka UKS Kopernik Bydgoszcz w ubiegłym roku startowała na najważniejszych regatach w konkurencji K1 1000 metrów. Na nieolimpijskim dystansie radziła sobie świetnie – była czwarta na MMŚ we włoskim Auronzo, a z MME w Montemor-o-Velho wróciła ze srebrnym medalem! Sponsorem Polskiego Związku Kajakowego jest PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.

– To czwarte na MMŚ dało mi jeszcze większą motywacje, aby na MME zdobyć ten wymarzony krążek – wspomina Marczewska. – W tym roku Weronika ma rzeczywiście wielkie szanse, aby potwierdzić swój poziom sportowy. Priorytetem dla niej będzie 500 metrów. Ciekawi nas, jak wypadnie na wiosennych konsultacjach w Wałczu i czy udowodni, że jest liderką w młodzieżowej grupie. W Wałczu będziemy chcieli też sprawdzić trzy dwójki U-23, gdzie Marczewska dobrze współpracowała w K2 500 metrów z Martyną Jaskólską, klubową koleżanką z Kopernika. Na ubiegłorocznych MMP były najlepsze, a jeśli będą najlepsze w Wałczu, to niewykluczone, że będę chciał je sprawdzić na MMŚ czy MME – dodaje Juhnke, który bardzo komplementuje swoją reprezentacyjną podopieczną. – Weronika to bardzo uzdolniona zawodniczka, zaangażowana w treningi. Zawsze bardzo rzetelnie, profesjonalnie przygotowuje się do sezonu. To typowo regatowa zawodniczka, która na zawodach pokazuje najwięcej z siebie. Widzę dużą nadzieję na rozwój w tym i przyszłym sezonie – przewiduje szkoleniowiec.

W najbliższych miesiącach kajakarki z młodzieżowej kadry czeka wiele pasjonujących regat. Wiadomo już, że zabraknie ich na seniorskim Pucharze Świata w Poznaniu (24-26 maja), albowiem w tym terminie wystąpią w silnie obsadzonych międzynarodowych zawodach w Bratysławie. Start ten ma być rekonesansem przed odbywającymi się miesiąc później w stolicy Słowacji MME (27-30 czerwca). Trzy tygodnie później w bułgarskim Płowdiwie powalczą natomiast w MMŚ (17-21 lipca). Partnerami Polskiego Związku Kajakowego są Lotto i Suzuki Motor Poland.

– Uważam, że mamy takie same szanse zdobyć wysokie wyniki na MMŚ oraz MME, co w poprzednich latach. Starsze koleżanki pokazały nam, co robić, by je osiągnąć. Mam nadzieje, że wystartuję w konkurencjach olimpijskich – mówi Marczewska, który liczy na jeszcze lepsze rezultaty niż w 2023 roku. O pierwszej reprezentacji, przynajmniej na razie, jeszcze nie myśli. – Jeszcze trochę brakuje mi do grupy seniorek. ale mam nadzieję, że poprzez ciężką pracę, dyscyplinę i cierpliwość wkrótce do nich dołączę – wierzy kajakarka.

Artur Kluskiewicz, Biuro Prasowe PZKaj