Dużo dobrego ścigania czekało zawodników startujących w slalomie kajakowym w stolicy Małopolski, gdzie odbyły się tradycyjne już zawody o Puchar Prezydenta Miasta Krakowa. Było to też pierwsze przetarcie przed zbliżającymi się kwalifikacjami do kadr narodowych oraz igrzysk olimpijskich.
Zawody o Puchar Prezydenta Miasta Krakowa 2024 to już stały element w kalendarzu reprezentacji Polski, ale nie tylko. Oprócz biało-czerwonych, do stolicy Małopolski przyjechali również zawodnicy z Ukrainy, Hiszpanii czy Słowacji, a to tylko podniosło rangę turnieju. — Były to bardzo fajne zawody, ale zimne — uśmiecha się Jakub Chojnowski, trener główny reprezentacji Polski w slalomie kajakowym i kayak crossie, którą wspiera sponsor główny PGE Polska Grupa Energetyczna S.A. — Nie zabrakło też naprawdę dobrego poziomu sportowego i mogę powiedzieć, że rozpoczęliśmy sezon mocnymi zawodami. Większość zawodników naszej czołówki “przepaliła” ręce. Niektórzy z nich mają jeszcze trochę czasu do głównych startów, ale inni już za tydzień będą walczyli o kwalifikację do kadry narodowej seniorów, więc takie zawody bardzo im się przydały.
Jak wspomniał Chojnowski, pogoda nie rozpieszczała zawodników, ale jednocześnie kajakarze są przygotowani do trudnych warunków i w Krakowie nie narzekali. — Mówi się, że stal hartuje się w ogniu, a kajakarze hartują się w zimnej wodzie — podkreśla szkoleniowiec naszej kadry. — Warunki w wodzie są takie same dla wszystkich. Zresztą, nie jest to dla nas nowość, bo wielokrotnie borykaliśmy się z mało komfortową pogodą.
Jeśli chodzi o wyniki, to w kategorii K1 triumfowali Klaudia Zwolińska oraz Dariusz Popiela. Natomiast rywalizację w C1 zdominowali Aleksandra Stach i Grzegorz Hedwig, więc niespodzianek nie było. — Te zawody w Krakowie od wielu lat otwierają sezon i fajnie, że mogliśmy się przetrzeć już na arenie międzynarodowej — dodaje Chojnowski, a partnerami Polskiego Związku Kajakowego są Lotto i Suzuki Motor Poland. — To właśnie w Krakowie w majówkę będziemy mieli też końcówkę kwalifikacji do kadry seniorów, więc to było sprawdzenie arsenału przed ważnymi startami. Sprawdziliśmy formę i teraz czas ją szlifować.
Ale zanim polska kadra pojedzie do Krakowa, w następny weekend pojedzie do Bratysławy, gdzie rozpoczną się wyścigi kwalifikacyjne do seniorskiej reprezentacji. Kolejny przystanek to wspomniany Kraków. — Mamy też istotną kwalifikację olimpijską w kayak crossie, więc emocji jeszcze nie zabraknie — kończy Chojnowski.
Organizatorami zawodów o Puchar Prezydenta Miasta Krakowa byli Krakowski Klub Kajakowy i Polski Związek Kajakowy. Partnerami wydarzenia byli gmina miejska Kraków oraz Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie, zaś sponsorami PGE Polska Grupa Energetyczna S.A., Lotto, Kolna, Benefit System i MultiSport.
Maciej Nowocień, Biuro Prasowe PZKaj