Wiele emocji przyniosły ostatnie zawody kwalifikacyjne do kadr narodowych w slalomie kajakowym, które odbyły się na torze Kolna w Krakowie. Podczas imprezy Krakowskie Slalomy, które były jednocześnie IV Memoriałem im. Stefana Kapłaniaka i zawodami o Puchar Polski, poznaliśmy ostateczny skład seniorskiej kadry na sezon 2025.
Kwalifikacje do kadry narodowej miały dwa etapy. Najpierw nasi slalomiści rywalizowali podczas Memoriału Petra Nagy’ego w Bratysławie. Ostateczny skład kadry mieliśmy jednak poznać na początku maja, właśnie po Krakowskich Slalomach, gdzie zawodnicy mieli okazję na poprawę swoich wyników. Warto jednak przypomnieć, że dla naszych kadrowiczów najważniejszy był pierwszy przejazd, który liczył się do kwalifikacji, więc niektórzy zawodnicy zdecydowali się wystartować tylko raz.
Zawody rozpoczęły się już w piątek, a w rywalizacji o Puchar Polski w kategorii K-1 zwyciężyli Mateusz Polaczyk i Dominika Brzeska. Drugie miejsca zajmowali Krzysztof Majerczak i Hanna Danek, a trzecie Łotysz Ritvars Celmins i Aleksandra Dusik. Z kolei w kategorii C-1 wygrali Krzysztof Książek i Aleksandra Góra. Na drugim miejscu podium zameldowali się Piotr Biernat i Danek, a na trzecich miejscach uplasowali się Szymon Sowiźrał i Martyna Bednarczyk.
W sobotę odbyły się kolejne przejazdy. W K-1 znów triumfowała Brzeska, która wyprzedziła Hannę Danek i Dominikę Danek. Wśród mężczyzn ponownie bezkonkurencyjny był Polaczyk, drugie miejsce zajął Dariusz Popiela, a trzecie Jakub Brzeziński. W kanadyjkach triumfowali Hanna Danek i Kacper Sztuba, drudzy byli Bednarczyk i Szymon Nowobilski, a trzeci Katarzyna Liber i Książek.
W niedzielę odbyły się jeszcze zawody w kayak crossie. Próby czasowe wygrali Klaudia Zwolińska i Michał Pasiut. Drugie rezultaty zanotowali Brzeska i Mikołaj Mastalski, a trzecie Góra i Polaczyk. We właściwych zawodach najlepiej popłynęli Hanna Danek i Polaczyk (drudzy byli Katarzyna Popielak i Pasiut, a trzeci Góra i Tadeusz Kuchno).
Same miejsca były istotne dla zawodników, ale rezultaty były o tyle ważniejsze, że liczyły się do wspomnianej kwalifikacji do kadry. – Było dużo walki i emocji, w zasadzie do ostatniego momentu, bo zawodnicy dzielnie walczyli o miejsca w kadrze K-1 i C-1 mężczyzn – mówi Jakub Chojnowski, trener główny reprezentacji Polski, którą wspiera sponsor główny PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.
I faktycznie, wśród panów nie brakuje niespodzianek. Ostatecznie miejsca w kadrze K-1 wywalczyli Mateusz Polaczyk (wygrał wszystkie cztery starty), a także Dariusz Popiela i Jakub Brzeziński. Z kolei w C-1 Polskę w najważniejszych imprezach międzynarodowych reprezentować będą Kacper Sztuba (wygrał wszystkie przejazdy), Michał Wiercioch i Szymon Nowobilski. Oznacza to, że w męskiej kadrze zabraknie Michała Pasiuta (K-1), czy kilkukrotnego olimpijczyka Grzegorza Hedwiga (C-1). – Zasady kwalifikacji były równe dla każdego, ale tym razem zaatakowali młodzi. Należą im się w pełni zasłużone brawa za wykorzystaną sytuację – podkreśla Chojnowski. Partnerem Polskiego Związku Kajakowego jest LOTTO.
Żeńską kadrę będą stanowiły w K-1 Klaudia Zwolińska (srebrny medal olimpijski dał jej automatyczną kwalifikację), a także Dominika Brzeska i młoda, perspektywiczna Hanna Danek. Biało-czerwonymi kanadyjkarkami na sezon 2025 będą Zwolińska oraz Aleksandra Góra, która wygrała wszystkie cztery przejazdy kwalifikacyjne.
– Zarówno Mateuszowi, Kacprowi jak i Oli należą się duże brawa za wysoką i równą formę podczas kwalifikacji i dominację podczas zawodów. Mam nadzieję, że pokażą swoją klasę też na arenie międzynarodowej – dodaje Chojnowski.
A swoje umiejętności nasi zawodnicy będą mieli okazję pokazać już podczas mistrzostw Europy, które odbędą się w dniach 15-18 maja na torze olimpijskim w Paryżu. – W zasadzie już pakujemy busy i za chwilę ruszamy do Paryża, by na zawody być już w najlepszej formie – kończy Chojnowski.