W Sabaudii trenują nie tylko polskie kanadyjkarki, ale i kajakarki. Biało-czerwone kończą trzeci obóz przygotowawczy pod okiem trenera Zbigniewa Kowalczuka.
Trzecie zgrupowanie w trzecim kraju – po styczniu spędzonym w Wałczu oraz lutym w portugalskim Montemor-o-Velho – tym razem „Atomówki” wybrały się na Półwysep Apeniński. Od początku marcu biało-czerwone ćwiczą we Włoszech, a konkretnie w Sabaudii, gdzie już w poprzednich latach przyjeżdżały nasze kadry. Teraz na zgrupowaniach w jednym miejscu znów są seniorki i grupa U-23.
– Wszystko idzie tak, jak sobie zaplanowałem. Do Sabaudii zabraliśmy pana Zbigniewa Staniaka z Instytutu Sportu. Realizujemy pewne aspekty techniczne, weryfikujemy niektóre rzeczy, dzięki czemu same zawodniczki mogą więcej dowiedzieć się o swoich mocnych i słabych stronach w technice wiosłowania. Mocno zaangażowaliśmy się w tę analizę, co jeszcze można udoskonalić, czy zrobić bardziej efektywnie – opowiada trener Zbigniew Kowalczuk.
Wraz z kadrowiczkami we Włoszech trenuje Karolina Naja, która w konsultacji z trenerem Kowalczukiem przygotowuje się indywidualnie do sezonu. Sponsorem głównym polskiego kajakarstwa jest PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.
– Współpracujemy ze sobą, Karolina uczestniczy też w naszych badaniach. Była też z nami na wodzie na testach w dwójce – dodaje trener Kowalczuk, który zastrzega, że na układanie osad dopiero przyjdzie czas. Wiadomo natomiast, że konkurencji do startów dla seniorek będzie mniej niż w poprzednich sezonach, a wszystko w związku z decyzją Międzynarodowej Federacji Kajakowej (ICF), która ujednoliciła program mistrzostw świata i Pucharów Świata.
– Te dodatkowe starty były szansą, zwłaszcza dla młodszych zawodniczek, żeby móc się wykazać, pokazać z dobrej strony. Siłą rzeczy będą ograniczone możliwości manewru. W sezonie zamierzałem normalnie korzystać z długiego dystansu K1 5000 m., a teraz będzie mniejsza szansa wykazania się dla tych zawodniczek, które w danym momencie nie łapią się na konkurencje olimpijskie – wskazuje trener Kowalczuk.
Zgrupowanie w Sabaudii jest trzecim obozem przygotowawczym pod opieką nowego trenera. Podczas nich Zbigniew Kowalczuk, który w przeszłości prowadził większość zawodniczek w reprezentacji juniorek lub w SMS-ie Wałcz, może przypomnieć podopiecznym metody szkoleniowe i podejście do niektórych kwestii. Partnerem Polskiego Związku Kajakowego jest LOTTO.
– Na pewno nie jest tak, że wymyślamy zupełnie nowe rzeczy, które by odbiegały od tego, co dziewczyny robiły wcześniej. Większy nacisk kładziemy na technikę, pracujemy tak, żeby działania na wodzie były bardziej przemyślane. Zawodniczki nie zgłaszają zastrzeżeń co do treningów. Nie zamykam się na swoje pomysły, jestem otwarty na przemyślenia i zaoferowane rozwiązania. Dziewczyny są zaangażowane, otwarte, widzę u nich większą dojrzałość sportową – podkreśla szkoleniowiec polskiej reprezentacji.
Zgrupowanie seniorskiej kadry narodowej kajakarek w Sabaudii zakończy się 24 marca. Po powrocie do kraju zawodniczki przejdą badania w Instytucie Sportu w Warszawie. Kolejny obóz w ramach przygotowań do sezonu 2025 również odbędzie się w Sabaudii (30 marca – 19 kwietnia).
Artur Kluskiewicz, Biuro Prasowe PZKaj