Polacy w ME w maratonie kajakowym chcą podtrzymać tradycję. Czyli zdobyć medale

W portugalskim Ponte de Lima rozpoczną się w czwartek mistrzostwa Europy w maratonie kajakowym. Tradycyjnie reprezentacja Polski wystawiła na zawody bardzo silną kadrę i tylko katastrofa pozbawi biało-czerwonych kolejnych medali europejskiego czempionatu. – O trzon naszej kadry jestem spokojny – mówi Mateusz Rynkiewicz, trener reprezentacji Polski w maratonie kajakowym.

Na najdłuższych dystansach w zawodach kajakowych Polacy od lat są w ścisłej czołówce. Wystarczy wspomnieć, że od 2017 roku biało-czerwoni, wspierani przez sponsora głównego PGE Polską Grupę Energetyczną S.A., z każdych mistrzostw Europy przywożą medale. Ich dorobek również jest imponujący, bowiem wśród kanadyjkarzy Mateusz Borgieł do tej pory wywalczył dziesięć krążków w ME (w tym siedem złotych), Mateusz Zuchora osiem (trzy mistrzostwa), a Paulina Grzelkiewicz trzy.

I to właśnie na tę trójkę liczymy najbardziej, jeśli chodzi o zbliżające się mistrzostwa Europy w Portugalii. Zuchora i Borgieł są pewniakami do medali, zarówno w jedynkach, jak i dwójce. – To jest jednak maraton, tutaj wydarzyć może się wszystko – powtarza jak mantrę trener Rynkiewicz. I ma rację, bo wystarczy przypomnieć sobie ubiegłoroczną edycję ME z Poznania, kiedy to w kategorii C-1 na dystansie 3,4 km Zuchora został niestety wywrócony przed finiszem przez Ukraińca i zajął dopiero 13. miejsce.

– O najmocniejszy punkt naszej kadry, czyli Mateusza Borgieła i Mateusza Zuchorę jestem spokojny, o ile oczywiście nic się nie wydarzy, jak chociażby w Poznaniu – dodaje Rynkiewicz. – Wiem, że obaj są przygotowani perfekcyjnie, a w porównaniu do poprzedniego roku jeszcze poprawili swoje czasy.

Oprócz Borgieła, Zuchory i Grzelkiewicz w Ponte de Lima wystąpią Agata Kowalak (C-1 i C-1 U-23), Igor Wyszkowski (K-1 i K-1 U-23), Alex Wilga (C-1 juniorów) i Eryk Wilga (C-1 U-23), który będzie bronił tytułu z Poznania. – Bardzo do przodu poszedł Igor i zobaczymy, jak poradzi sobie z najlepszymi. Dostanie również szansę wyścigu z seniorami, ale tutaj bardziej chodzi o doświadczenie i umiejętność radzenia sobie z konkurencją – podkreśla Rynkiewicz. Partnerem Polskiego Związku Kajakowego jest LOTTO.

Polacy zmagania w mistrzostwach Europy w maratonie kajakowym rozpoczną w czwartek. Wówczas odbędą się seniorskie wyścigi na krótkich dystansach w K-1 mężczyzn (Wyszkowski) oraz C-1 kobiet (Grzelkiewicz, Kowalak) i C-1 mężczyzn (Zuchora, Borgieł), a w juniorskiej rywalizacji w C-1 weźmie udział także Alex Wilga. W piątek na torze zaprezentują się młodzieżowcy: w C-1 popłyną Eryk Wilga oraz Kowalak, a w K-1 Wyszkowski. Sobota to rywalizacja na długim dystansie w C-1 kobiet (Grzelkiewicz) oraz mężczyzn (Zuchora i Borgieł). Na koniec, w niedzielę w C-2 zaprezentuje się nasza osada Borgieł/Zuchora.