W Ivrei rozpoczęły się przedostatnie w tym sezonie zawody Pucharu Świata w slalomie kajakowym. We Włoszech nie zabrakło również Polaków, którzy pierwszego dnia popłynęli zgodnie z planem i niemal wszyscy awansowali do biegów półfinałowych.
Na zawody, które odbywają się pod Turynem, Polacy pojechali w najmocniejszym możliwym składzie. Już pierwszego dnia na torze mogliśmy zobaczyć naszych najlepszych zawodników startujących w kategorii K-1. Wśród kobiet do półfinału awansowała Klaudia Zwolińska, ale przepustkę otrzymała dopiero po drugim kwalifikacyjnym przejeździe. W pierwszym została bowiem zdyskwalifikowana za zbyt małą wagę kajaka. Kolejny poszedł już zdecydowanie po jej myśli i była najszybsza wśród rywalek.
– Niestety Klaudii przy wysiadaniu z kajaka wypadł ciężarek, przez co na wadze zabrakło jej 5 dekagramów i przez to została zdyskwalifikowana. Musiała popłynąć drugi przejazd i tam już zrobiła to, co do niej należało i znalazła się w półfinale – mówi Jakub Chojnowski, trener główny naszej reprezentacji w slalomie kajakowym.
Międzynarodowe doświadczenie zdobywa również Hanna Danek, czyli zawodniczka, która niedawno w Krakowie została mistrzynią Europy juniorek, a w tym sezonie wywalczyła również wicemistrzostwo świata w swojej kategorii wiekowej. Co prawda we Włoszech nie zdołała awansować do półfinału (w pierwszym biegu była 41., a w drugim 20.), to na pewno takie starty dodadzą jej pewności siebie. Partnerem Polskiego Związku Kajakowego jest Lotto.
– To był pierwszy start Hani w Pucharze Świata i zderzyła się z tą seniorską rzeczywistością. Ona przyjechała tutaj nabrać doświadczenia i nie jesteśmy bardzo załamani jej brakiem w półfinale, bo jej cele na takie zawody są inne. Wiemy, że byłaby w stanie awansować dalej, ale musiałaby popłynąć naprawdę na swoim najwyższym poziomie. Zapłaciła frycowe, ale zebrane doświadczenie na pewno zaprocentuje – dodaje Chojnowski.
Na starcie męskich zawodów zobaczyliśmy trzech zawodników reprezentacji Polski, która wspierana jest przez sponsora PGE Polską Grupę Energetyczną S.A. Już po pierwszym przejeździe awans do półfinału wywalczył Mateusz Polaczyk (26. miejsce). Do piątkowych startów przepustkę wywalczyli także Dariusz Popiela (siódmy w drugim przejeździe) oraz świeżo upieczony mistrz Polski Michał Pasiut (8. w drugim starcie).
– Kwalifikacje są po to, żeby je przejść i tutaj nasi zawodnicy spełnili swoje zadanie. Walka tak naprawdę zaczyna się od półfinału, więc wtedy czeka nas prawdziwa zabawa – uśmiecha się Chojnowski.
Półfinały i finały kategorii K-1 zaplanowano na piątek. Wtedy rozpocznie się również rywalizacja w kanadyjkach, a na starcie staną Grzegorz Hedwig (wraca po kontuzji nadgarstka), Michał Wiercioch, Szymon Nowobilski, a także Zwolińska i Aleksandra Stach. Półfinały i finały w C-1 zaplanowano na sobotę, a w niedzielę tradycyjnie odbędzie się rywalizacja w kayak crossie.