Wydrukuj

Konsultacje kadr narodowych w kajak polo. Teleman: „Na ME chcemy grać o medale”

W weekend w Szczecinie odbędzie się druga w tym miesiącu konsultacja męskich reprezentacji narodowych w kajak polo. To jeden z etapów przygotowań do wrześniowych mistrzostw Europy w Brandenburgii. – Jesteśmy w stanie walczyć tam o medale – zapewnia Paweł Teleman, trener kadry seniorów.

Weekendowe konsultacje kandydatów do gry w pierwszej i młodzieżowej kadrze Polski mężczyzn w kajak polo odbywają się w Szczecinie. – Mamy tu najlepsze warunki do przygotowań o tej porze roku – dodaje Paweł Teleman, selekcjoner głównej reprezentacji biało-czerwonych, który w tym momencie bacznie przygląda się grze 16 potencjalnych kadrowiczów. Po najbliższej konsultacji na Pomorzu Zachodnim to grono ma się zawęzić do 11-12 nazwisk. W kolejnych miesiącach wytypowany skład weźmie udział w kilku międzynarodowych imprezach.

– Zagramy w Pucharze Europy w niemieckim Essen (15-16 lipca) oraz możliwe, że wcześniej również we francuskim Thury Harcourt (24-25 czerwca), chociaż tutaj jeszcze bierzemy pod uwagę udział w turnieju w lokalizacji bliżej Polski. Z kolei na dwa tygodnie przed mistrzostwami Europy pojawimy się na zawodach Gekko International Tournament w belgijskim Gent (19-20 sierpnia) – wyjaśnia Teleman.

Jak zapewnia szkoleniowiec seniorskiej reprezentacji mężczyzn, którą wspiera PGE Polska Grupa Energetyczna S.A., przygotowania są podporządkowane jak najlepszemu występowi jego podopiecznych na mistrzostwach Europy w niemieckiej Brandenburgii (4-10 września). Podczas zeszłorocznych mistrzostw świata we francuskim Saint-Omer pierwsza kadra zajęła dziesiąte miejsce. Jeszcze lepiej poszło młodzieżowcom, którzy uplasowali się tuż za podium. Do Niemiec biało-czerwoni mają zamiar wybrać się z jasnym celem.

– Wyczerpaliśmy limit pecha w ostatnich dwóch sezonach. Z zawodników dostępnych do tej pory mogę liczyć na wszystkich, a ponadto, coraz mocniej do bram reprezentacji pukają młodsi. Mamy jednak na tyle mocnych graczy, że w tym roku jesteśmy w stanie walczyć o medale, chociaż oczywiście ciężko przewidzieć, jak w trakcie sezonu ułoży się sytuacja kadrowa. Do tego pamiętajmy, że poziom topowych drużyn na Starym Kontynencie jest niezwykle wyrównany, czasem o wygranej decydują detale czy dyspozycja dnia. Naszą bolączką jest nie jakość, a szerokość składu. Gdyby odpadł nam któryś z czołowych graczy, to będziemy musieli się mocno nagłówkować, jak go zastąpić. Mam nadzieję, że nie będziemy postawieni w takiej sytuacji – mówi Teleman.

Artur Kluskiewicz, Biuro Prasowe PZKaj