Jan Łupiński 15. na MŚ w kajakarstwie oceanicznym w Portugalii

W miniony czwartek w portugalskim Viana Do Castelo zakończyły się mistrzostwa świata w kajakarstwie oceanicznym. W światowym czempionacie na Półwyspie Iberyjskim startował Polak Jan Łupiński.

Po raz pierwszy od czasu wybuchu pandemii koronawirusa zawodnicy spotkali się w walce o tytułu najlepszych na świecie. W gronie uczestników portugalskiej imprezy, rozgrywanej w kategorii seniorów, młodzieżowców i juniorów, mieliśmy jednego reprezentanta (sponsorem polskiego kajakarstwa jest PGE Polska Grupa Energetyczna). W rywalizacji SS1 (surfski 1) na dystansie 19,5 kilometra w kategorii wiekowej 55-59 lat wystartował Jan Łupiński. Polak, który od lat mieszka na co dzień w Stanach Zjednoczonych, zajął 15. lokatę.

– W tym roku wystartowało ponad 530 zawodników w różnych grupach wiekowych, w tym kobiet czy osób z niepełnosprawnościami. Organizacyjnie wszystko stało na wysokim poziomie. Słowa podziękowania należą się portugalskiemu związkowi, że w tak krótkim odstępie czasu zorganizował kolejną po MŚ w maratonie kajakowym dużą imprezę – mówi Łupiński – Na samym początku mistrzostw zepsuła się pogoda, zmalał wiatr, ale może przez to tor był bardziej techniczny. W swoim wyścigu słabo wystartowałem, potem trochę łapałem fale i surfowałem, jednak gdzieś trzy kilometry przed finiszem zaczęły mi doskwierać problemy z barkiem. Cieszę się z osiągniętego miejsca, jak również z faktu, że w tym roku udało mi się ukończyć zawody – dodaje.

Przyszłoroczne MŚ w tej odmianie kajakarstwa zostaną rozegrane w australijskim Mandurah (1-30 listopada 2023 roku).