Nie ukrywam, że liczyłem na dużo więcej, ale też byłem przygotowany na dużo więcej. Cóż, finał jest też dobrym rezultatem, a w dodatku to mój najlepszy wynik na igrzyskach olimpijskich. Marzenia o medalu trzeba odłożyć o cztery lata – mówi Grzegorz Hedwig, który był dziesiątym zawodnikiem paryskich igrzysk w slalomie kajakowym w konkurencji C1.