We wtorek w portugalskim Ponte de Lima zakończyły się mistrzostwa świata masters w maratonie kajakowym. W imprezie na Półwyspie Iberyjskim wzięło udział dwóch Polaków.
Ponad pół tysiąca kajakarskich maratończyków z 36 państw uczestniczyło w światowym czempionacie weteranów. W tym gronie pojawili się również biało-czerwoni (sponsorem polskiego kajakarstwa jest PGE Polska Grupa Energetyczna). Jan Łupiński najpierw w poniedziałek zajął 19. miejsce w kategorii wiekowej 55-59 lat w rywalizacji K1 na dystansie 19 kilometrów.
– Do biegu przystąpiłem niemal z marszu, bo dopiero dzień wcześniej, po długiej podróży dotarłem ze Stanów Zjednoczonych, gdzie mieszkam na co dzień. Po cichu liczyłem, że uplasuję się gdzieś w okolicach 13. czy 14. miejsca, ale tego dnia nie było mnie stać na więcej. Bardzo się cieszę, że mogłem wystartować w tych mistrzostwach. Poziom sportowy jest naprawdę bardzo wysoki, widać też, że zawodnicy żyją maratonem i czerpią z niego dużą satysfakcję. O organizacji zawodów też można mówić w samych superlatywach – opowiada Łupiński, dla którego był to drugi start w MŚ masters w maratonie kajakowym. W trakcie zawodów w Portugalii 56-latek wystąpił także (razem z Kanadyjczykiem Robertem Langiem) w K2 35+ Open, ale obaj nie zostali sklasyfikowani. Drugi z Polaków – Stanisław Kuczyński – został zdyskwalifikowany w rywalizacji C1 50-54 lat na dystansie 15,40 kilometra.
Przyszłoroczne MŚ masters w maratonie kajakowym odbędą się w duńskim Vejen (27-29 sierpnia 2023 roku). Z kolei już w czwartek, 29 września, w Ponte de Lima ruszają MŚ seniorów, młodzieżowców i juniorów w maratonie kajakowym. Udział w nich weźmie sześciu Polaków. Impreza potrwa do niedzieli, 2 października. Od środy do piątku rywalizacja będzie się toczyć również w maratonie parakajarskim.